Zapamiętajcie to zdanie. Wiele to wyjaśnia. Jacek Kurski, Twitter, 10:21, 04.11.: „Bezpieczeństwo i powstrzymanie pochodu lewicowej rewolty kulturowej (…)”.
Tak Jacek Kurski, szef TVPiS, wiodący propagandysta i ideolog Kaczyńskiego, na przykładzie prezydentury i kampanii wyborczej Trumpa w USA definiuje fundamentalne założenie propagandy współczesnych populistów prawicowych. Celem jest zawładnięcie państwa, by czerpać z tego gigantyczne pieniądze, bezkarnie kraść i nadymać się władzą przez grupkę „wyrównujących nierówności”, zwykłych „chorych na władzę” cwaniaków i cyników.
Choć kłamstwo o „bezpieczeństwie” jest demaskowane na każdym kroku chociażby przez stałe u populistów budowanie lęku i strachu wśród antagonizowanych grup społecznych, przez tworzenie podziałów i wzajemnej wrogości przyjmowane jest przez wielu, jak oczekiwana „dobra nowina”. Wielu ludzi nie potrafi nawet skonfrontować tego kłamstwa „o bezpieczeństwie” z tak realną i namacalna rzeczywistością jak sposób reakcji władz na panującą epidemię. Niekompetencja, nonszalancja, niechęć do ekspertów i wiedzy liczona jest liczbą zgonów do uniknięcia, tak się dzieje w Stanach, Polsce, Brazylii, ale poparcia społecznego dla „zapewniających bezpieczeństwo i walkę z pochodem lewackiej rewolty kulturowej” właściwie to nie zmniejsza. Podobnie jak widoczne gołym okiem skutki agresywnej polityki zagranicznej wobec innych (nasze relacje z Unią, Rosją i Niemcami a w Ameryce podobnie; również z Unią, a głównie z Chinami, Meksykiem) są ciągle akceptowane a nawet entuzjastycznie przyjmowane przez zwolenników tak rozumianego „bezpieczeństwa”. Dla prawicowych populistów „lewicowa rewolta” to nic innego, jak współczesność zachodniej Europy, standardy Unii Europejskiej. To też się ludziom podoba i też trudno znaleźć racjonalne wytłumaczenie tej reakcji. Kwestionowana jest wolność i równość wobec prawa każdego człowieka i obywatela w imię jakiejś „wyimaginowanej wspólnoty” stworzonej przez taką właśnie propagandę, by przekazać populistą władzę.
Jacek Kurski zmieścił ten „patent na władzę” w 6 słowach. Mistrz, prawdziwy mistrz.