Pada wiele ważnych zdań o Heniu, bo to piękny i ważny człowiek dla wielu z Nas. Dla bardzo wielu. Dorzucę kilka. Henio to bardzo wyrazista, piękna twarz naszej polskiej solidarności. Ta lepsza; zawsze skromna, pełna empatii, w centrum której była troska i odpowiedzialność za drugiego człowieka. Był zawsze gotowy do pomocy… właściwie tak jakby żył po to, by pomagać innym. W każdej rozmowie, jak pamiętam, słuchał uważnie i co chwila proponował jakieś rozwiązania. To bardzo rzadkie i bardzo pomocne. Był uważny i tym swoim niezapomnianym, rwanym i zawsze zaangażowanym głosem szukał sposobu, by świat był lepszy. Z takiej mojej, Twojej, zwykłej perspektywy. Nie był „gadułą”, o nie, widać było, że jego duże dłonie rwą się „do roboty”, że praca to jego żywioł. Henio był zawsze z ludźmi i dla ludzi. Piękne, po to żył. I jeszcze jedno; Henio i Ludka, Ludka i Henio, to moje najsilniejsze wspomnienie.
Henryk Wujec
