Pałac Myślewicki. Od dziś przez lata restaurowany pałac przyjmuje gości i widzów, jak informuje Facebookowa strona Muzeum Narodowego Królewskich Łazienek.
W 1990/91, w pierwszych latach warszawskiego samorządu odbyło się tam kilka, w miarę regularnych, nieoficjalnych spotkań Prezydenta Warszawy Stanisława Wyganowskiego z burmistrzami, wtedy samodzielnych, warszawskich 7 dzielnic-gmin; Janek Rutkiewicz ze Śródmieścia, Lech Królikowski z Mokotowa, Józek Menes z Żoliborza, Bogdan Soporowski z Pragi Północ, Edward Małecki z Pragi Południe, Grzegorz Buczek z Ochoty i ja z Woli. Wspominam te spotkania nie tylko dlatego, że mam je w dobrej pamięci a prezydenta Wyganowskiego, Janka i Edwarda nie ma już wśród nas, ale również dlatego, że była to inicjatywa burmistrzów, którzy zauważywszy, że ustawa gwarantująca im samodzielność nie przewiduje takich regularnych konsultacji sami je zaproponowali, by zachować spoistość miasta, wymieniać się projektami, szukać form współpracy. Wszystkie te spotkania były przede wszystkim merytoryczne, pełne zrozumienia i chęci współpracy… Przypominam, że potrafiliśmy rozmawiać i wspólnie zarządzać i że nie jest to nasza „genetyczna” niepełnosprawność, której nie można przekroczyć.
Korzystaliśmy z gościny dyrektora Muzeum Królewskich Łazienek prof. Marka Kwiatkowskiego. Jego też nie ma od lat wśród nas.
PAWEŁ BUJALSKI 